piątek, 20 marca 2020

Jak zatrzymać ludzi w domu?

Hej!
Dzisiaj chciałabym poruszyć temat koronawirusa, a dokładniej - panującej obecnie na terenie całego kraju kwarantanny. Jak pewnie wiecie, właśnie z tego powodu zajęcia w szkołach są odwołane, a dorośli zmuszeni są do pracy w domu. Spędzanie takiej ilości czasu w jednym miejscu może być dosłownie dołujące, dlatego przychodzę z małym ratunkiem. Chciałabym po prostu dać wam kilka sposobów na nudę w te, jakże sarkastycznie nazwane, koronaferie.
Zacznę od tego, co robię ja. Jako, że moje egzaminy końcowe zbliżają się naprawdę ogromnymi krokami, spędzam sporo czasu na nauce. Ale nie oszukujmy się, siedzenie wieczności nad książkami mądrzejszej ze mnie nie zrobi, dlatego muszę jakoś zagospodarować te pokłady wolnego czasu. Kto zna mnie bliżej, lub śledzi mojego Instagrama (avesophie_06) wie, że nadrabiam zaległości w anime. Wreszcie wzięłam się do "Haikyuu" i skończyłam już pierwszy sezon, obejrzałam całego "Dr. Stone", bardzo polecam, no i usiadłam ponownie nad "One Piece". Zakasałam rękawy i przygotowałam dla was też kilka niespodzianek na przyszłość!
No ale koniec o mnie! Przygotowałam sobie drobną listę rzeczy, które odciągną was od głupiego pomysłu wychodzenia z ciepłego domu. Zaczynam od tego, że dzisiaj na Netflixie pojawił się pierwszy polski slasher pt. "W lesie dziś nie zaśnie nikt". Osobiście, nie mam zbyt wygórowanych oczekiwań względem naszych rodzimych produkcji, dlatego zarówno wam, jak sobie, polecam obejrzeć z czystej ciekawości.
Dla fanów podcastów i anime znalazłam genialny kanał "Anime was a mistake", prowadzony przez dwójkę polskich cosplayerów! Cele i Zel opisują swoją pracę jako "fabularyzowana ekranizacja kryzysu wieku średniego", ale chyba nie jest jeszcze tak źle. Sama bardzo wkręciłam się w ich opowiastki, więc wam również polecam spojrzeć. Znajdziecie ich, dla przykładu, na Spotify.
I na koniec zostawiłam sobie stronę, którą odkryłam niestety całkiem niedawno. Witryna pod adresem Mangago publikuje, totalnie bezpłatnie, mangi, manhwy i manhuy przetłumaczone na angielski! Ostatnio zaczytałam się w cudownym yaoi "Hold me tight", ale jest tam tak ogromny wybór, że zwyczajnie nie wiem, co mam wam polecić.
A na zakończenie wyjaśniam, dlaczego ten wpis pojawia się dzisiaj, a nie w czwartek. W tym samym czasie, kiedy opublikuję post tutaj, na moim Wattpadzie (xAveSophiex) wlatuje świeżutki one shot! Koniecznie sprawdźcie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz