wtorek, 10 września 2019

Pół-żywy detektyw

Hej!
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją serialu na Netflixie pod tytułem "iZombie". Chcę wrócić do regularnych postów na blogu, ale zaczyna się rok szkolny więc zwyczajnie nie będę miała aż tyle czasu. Proponuję, że od przyszłego tygodnia posty będą pojawiać się dwa razy w tygodniu. Dokładne dni podam wam już we wrześniu, ponieważ nie wiem, jak będzie wyglądał mój plan zajęć.
Ale wróćmy do głównego tematu. Serial opowiada o Olivii Moore, młodej lekarce z wielkimi ambicjami i tendencją do perfekcjonizmu. Pewnego wieczoru, namówiona przez swoją przyjaciółkę ze szpitala udaje się na imprezę, na której na skutek rozprowadzenia wśród uczestników skażonego wirusem narkotyku, pojawiają się zombie! Rozpętuje się istna rzeź, a każdy zadrapany lub ugryziony również przemienia się w trędowatego. Niewielu udaje się przeżyć, a sama Liv zostaje uznana za martwą. Budzi się rano, w żółtym worku na zwłoki. Ona również zmieniła się w zombie. Aby pozyskiwać skądś mózgi, potrzebne jej do normalnego funkcjonowania, zatrudnia się w kostnicy, gdzie poznaje Raviego, który już na wstępie odkrywa jej sekret. Przez przypadek również staje się pomocnikiem miejscowego policjanta, Clive'a, ponieważ po zjedzeniu mózgu jest w stanie mieć wizje z życia tej osoby, co jest pomocne w śledztwach.
Opis jest obszerny, ale to dlatego, że pomimo, iż jest to kryminał, dzieje się tam tyle ciekawych, śmiesznych i przerażających rzeczy, że oderwanie się od niego jest niemal niemożliwe! Cztery sezony łyknęłam niemal na raz, z piątym mam lekkie problemy. Kocham ten serial przede wszystkim za postacie, a moim absolutnym ulubieńcem jest Ravi. No błagam! To taki najmądrzejszy w zespole, który jednocześnie jest trochę ciapowaty i nieudolny w sprawach romansów. Do tego jest geekiem i absolutnie przeuroczym śmieszkiem. Do tego w każdej rozwiązywanej zagadce jest nawiązanie do głównego wątku, a w międzyczasie przewija się również motyw miłosny!
Moja ocenka to 9,5/10 (jest to jedyny kryminalny serial, który tak na serio mi się spodobał, a do tego ma takie nieszablonowe i oryginalne podejście do tematu zombie!)

Uwaga, update! Pisałam ten post jeszcze w sierpniu, ale wstawiam go dzisiaj. Posty będą się pojawiać dwa razy w tygodniu, we wtorki i w czwartki o godzinie 18:00! Wyczekujcie i na moim Instagramie podrzucajcie mi pomysły na posty!
IG: avesophie_06

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz